Moja kuchnia

sobota, 29 maja 2010

Pyszczek.




5 komentarzy:

  1. Zawsze jestem zaskoczona delikatnością i różowością poduszeczek Pyszczków :))

    Nie przeszkadzajmy - śpi tak słodko ;))
    Dobrej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności. Chyba przydałaby się większa podusia :) Mój pies też zawsze śpi tak, że każde posłanie okazuje się dla niego za małe (dlatego najlepsza jest kanapa).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech, te słodkie zwierzaki...

    OdpowiedzUsuń
  4. Człowieka zawsze rozczula, do łez niemal, widok śpiącego zwierzaka.

    OdpowiedzUsuń