fajnie uchwycone :) Lubię agreścik. pozdrawiam
wygląda apetycznie :)
jak bylam mala to na agrest mowilismy " wieprzki " sama nie wiem dlaczego
blog niedzielny, a czy nie pochodzisz z Górnego Ślaska?Ja mam tam rodzinę i pamiętam że takie określenie słyszałam...to było wieki temu!!!
... leci ślinka i wspomnienia lata u kochanej Babci ;))
fajnie uchwycone :) Lubię agreścik. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńjak bylam mala to na agrest mowilismy " wieprzki " sama nie wiem dlaczego
OdpowiedzUsuńblog niedzielny, a czy nie pochodzisz z Górnego Ślaska?
OdpowiedzUsuńJa mam tam rodzinę i pamiętam że takie określenie słyszałam...to było wieki temu!!!
... leci ślinka i wspomnienia lata u kochanej Babci ;))
OdpowiedzUsuń